Moją pasję do podróży przekazali mi moi Rodzice. To z Nimi od najmłodszych lat podróżowałam po naszym pięknym kraju (i krajach naszych sąsiadów). Potem jako młoda dziewczyna wędrowałam z plecakiem z moim mężem, a kiedy pojawiły się nasze dzieci zamieniliśmy piesze wędrówki na wypady samochodowe. Wspomnieniami z podróży były oczywiście zdjęcia, ale w obecnym stuleciu zostały nimi także magnesy. Te regionalne pamiątki (ponad 100 szt.) kupione w wielu krajach Europy, Azji, Ameryki i Afryki, są świetnym sposobem na zatrzymanie wspomnień na dłużej.
Spoglądając na kupiony magnes znad morza, gór, miast …..od razu wraca wspomnienie wakacyjnego wyjazdu w rodzinnym gronie. Magnesy mają swoją moc, a świat jest taki piękny, ciekawy i warty zobaczenia.
Mając takie hobby wciąż zyskuję dodatkową motywację do podróżowania.
Gabriela Siawrys
Komentarze
Prześlij komentarz