Duża część oferty z Nocy Biologów, np. gry online, wystawy, wideo nagrania z webinariów, filmy edukacyjne itd. cały czas są dostępna. Zapraszamy do wykorzystywania także w nauczaniu zdalnym.
Jednocześnie zapraszamy do wykorzystywania propozycji zgłaszanych w ramach zadania Wypożycz sobie naukowca. Można skorzystać z zaproponowanych tematów lub negocjować i zgłaszać własne propozycje.
Przykładowo 11 i 12 lutego będziemy zdalnie gościć w Katolickim Liceum Ogólnokształcącym w Lidzbarku Warmińskim. Dr Iwona Jeleń opowie o świecie pasożytów.
Świat pasożytów
Zgodnie z definicją, pasożytami są organizmy zwierzęce
lub roślinne, które do życia i zdobywania pokarmu wykorzystują inne organizmy.
Ludzi najczęściej atakują zwierzęce – nauka wyróżnia parę tysięcy odmian
pasożytów wewnętrznych, czyli przebywających wewnątrz ciała człowieka. Wśród
nich są: pierwotniaki (m.in. różne rodzaje lamblii), obleńce (owsiki, glisty, włosień) i płazińce
(przywry i tasiemce). Do tego dochodzą pasożyty zewnętrzne, żyjące na
powierzchni ciała żywiciela i jako pokarm wykorzystujące jego płyny ustrojowe i
powłoki. Wśród tego rodzaju organizmów cudzożywnych są: komary, wszy, kleszcze,
świerzbowce.
Pasożyty towarzyszyły ludziom od zawsze. Obecnie, jak
twierdzi Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), tylko jedna osoba na dziesięć nie
jest nosicielem „robaków”. Głównie problem dotyczy krajów rozwijających się,
jednak nawet w państwach Zachodu co trzeci mieszkaniec jest zarażony
pasożytami. Wśród nich są zarówno dzieci, jak i dorośli, bogaci i biedni.
Zarazić się pasożytami można wszędzie: w domu, pracy, na urlopie, w środku dużego miasta i na łące. Bardzo często organizmy cudzożywne trafiają do człowieka wraz z jedzeniem: mięso wieprzowe może zawierać larwy włośnia krętego, niedokładnie umyte owoce i warzywa – jaja glisty, a solona surowa ryba i kawior ukrywać tasiemca. Zarażenie następuje też przez wodę, zarówno tę do picia, skażoną jajami pasożytów, jak i kąpieli – w naturalnych zbiornikach wodnych szczególnie lubują się płazińce. Na brzegu jezior czyhają kleszcze. W przedszkolach, szkołach i na obozach – wszy. A świerzbowiec jest wszędzie tam, gdzie dochodzi do bezpośredniego kontaktu człowieka z człowiekiem. Brudne ręce – nie tylko własne, ale także sprzedawców, kucharzy czy urzędników – są doskonałym transportem dla jaj pasożytów. Nie jest się bezpiecznym nawet we własnym domu, z kurzem bowiem przenoszą się jaja owsików. Jeśli osiądą one na pościeli, kanapie czy ręcznikach, przez pół roku zachowają żywotność, stwarzając zagrożenie dla domowników. Bardzo narażeni są także właściciele zwierząt domowych: psie wszy przenoszą jaja glist, koty mogą zarażać tasiemcem i świerzbowcem.
Dzień dobry, poproszę o listę tematycznych spotkań do LO.
OdpowiedzUsuńPropozycje są na podstronie: https://spotkanianauka.blogspot.com/p/wypozycz-sobie-naukowca.html
UsuńAle można zgłaszać własne.